wtorek, 28 marca 2023
Wiosna to najpiękniejsza pora roku, wszystko budzi się do życia i mamy więcej słońca. Wraz z tą porą roku przychodzi także ciężki czas dla alergików, w tym dla mnie. Kiedy zaczyna się pylenie, w moim życiu zaczyna się najpiękniejszy i zarazem najtrudniejszy czas. W tym wszystkim przychodzi z pomocą oczyszczacz powietrza, który mam przyjemność testować dzięki uprzejmości firmy Klarta.
W dużych miastach jest naprawdę kiepskie powietrze, chociaż nie myślałam, że aż tak. Mieszkam niedaleko fabryki opon i kiedy włączyłam oczyszczacz powietrza Klarta Forste 4 w swoim mieszkaniu przeżyłam szok. Dlaczego? Urządzenie pokazało na liczniku ponad 650 zanieczyszczeń, stan jakości powietrza zły.
Z racji tego, że urządzenie posiada kilka trybów, to używałam ich na zmianę. Początkowo włączyłam tryb Turbo (głośny tryb, ale znośny i bardzo szybko oczyszcza powietrze) dając natychmiastowo powiew świeżości. Z czasem kiedy powietrze już się oczyściło przełączyłam na tryb Silent, który jest cichy, praktycznie nie słychać pracy urządzenia, jednak trochę wolniej wyłapuje zanieczyszczenia. Co w ogóle mi nie przeszkadzało, bo powietrze było już dostatecznie oczyszczone. Na codzień stosuję tryb automatyczny, bo potrafi dostosować się do tego co obecnie dzieje się w pomieszczeniu. Przykładowo smażę lub gotuję, a oczyszczacz odrazu pokazuje większy pomiar i szybko wyłapuje to co pojawia się w powietrzu. To mi się podoba!
Na początku ciężko było się przyzwyczaić, jak to możliwe, że mamy takie świeże powietrze? Teraz po ponad tygodniu nie jestem sobie w stanie wyobrazić życia bez tego urządzenia!
Oczyszczacz powietrza Klarta Forste 4 posiada trzy filtry: wstępny, węglowy i HEPA. Dzięki filtrom urządzenie pozbywa się w zupełności niebezpiecznych pyłów, takich jak PM 1, PM 2,5 i PM 10.
Oprócz tego, że oczyszczacz powietrza świetnie poradzi sobie z pyłami, to nie są mu obce bakterie, wirusy, alergeny zwierzęce czy przykry zapach - wszystkie znikają w szybkim tempie.
Zalety oczyszczacza Klarta Forste 4:
Sam design oczyszczacza jest bardzo nowoczesny, urządzenie jest solidnie wykonane i pasuje do nowoczesnych wnętrz. W zestawie jest także pilot, który ułatwia korzystanie i przełączanie między trybami.
Dzięki pilotowi wyłączycie urządzenie, włączycie funkcje jonizacji czy też będąc w łóżku ustawicie tryb nocny.
Wcześniej wspomniałam Wam o trybie cichym, to właśnie on jest przeznaczony do korzystania z oczyszczania powietrza w tracie snu. Lekki szum, który wydobywa się z urządzenia pozwala spokojnie zasnąć. Jakość snu poprawia się w bardzo szybkim czasie.
Jakie filtry posiada oczyszczacz powietrza Klarta Forste 4?
- Filtr wstępny – zatrzymuje większe cząsteczki zanieczyszczeń: kłęby kurzu i sierści.
- Filtr HEPA H13 EF 99.97% – pochłania pyły PM10, PM2.5 i PM1 i jeszcze mniejsze cząsteczki nawet o rozmiarze 0,001 mikrona, drobny kurz, alergeny roślinne i zwierzęce (m.in. alergeny psów, kotów, roztoczy), komórki grzybów i pleśni, a także wiele bakterii i wirusów. Skuteczność dla cząstek 0,3 mikrona wynosi minimum 99,97%.
- Filtr węglowy – eliminuje szkodliwe gazy (w tym formaldehyd, benzen i inne LZO), neutralizując również nieprzyjemne zapachy, np. dym papierosowy.
- Jonizator powietrza ION Plasma Air uwalniając do otoczenia tzw. jony trwałe o przeciwnych ładunkach, jonizator plazmowy ułatwia usuwanie bakterii, wirusów i grzybów oraz poprawia skuteczność filtracji pyłów. Jonizacja ION Plasma Air posiada certyfikat TÜV.
Oczyszczacz jest lekki, waży zaledwie 6,2 kg i posiada wbudowaną rączkę, dzięki której szybko możecie przestawić urządzenie w inne dogodne miejsce.
Przed użyciem trzeba sprawdzić i rozpakować wszystkie filtry. Zakładanie filtrów jest banalnie proste. Oczyszczacz Klarta Forste 4 można połączyć poprzez WiFi z aplikacją Smart Life dzięki której mamy stały dostęp do jakości powietrza oraz żywotności filtrów.
Na wyświetlaczu urządzenia mamy podstawowe informacje, takie jak wilgotność powietrza czy temperatura otoczenia, co jest bardzo przydatne.
Chciałam Wam pokazać jak wygląda filtr wstępny po kilku dniach używania oczyszczacz w mieszkaniu, które jest niedaleko fabryki opon oraz w którym są dwa koty. Zauważcie, że na filtrze znajduje się zarówno sierść jak i kurz. Otwierając klapę oczyszczacza byłam zdziwiona, że aż tyle tego się tu znalazło. Zdjęcie znajdziecie poniżej.
Filtr wyczyszczony i na nowo może zbierać wszystko co zbędne.
Jeśli chcecie mieć czyste powietrze w domu, świetne samopoczucie i spokojny sen to polecam Wam zakup oczyszczacza powietrza Klarta Forste 4. Ja po tygodniu nie wyobrażam sobie życia bez tego urządzenia, a żywotność filtrów starcza na rok, co bardzo mnie cieszy.
Na stronie producenta znajdziecie bardzo przystępna promocyjną ofertę, a także możecie skorzystać z mojego kodu "ala5", który obejmuje rabat na 5% i jest ważny do końca kwietnia. Dostępny jest w pięciu wersjach kolorystycznych: białej, złotej, czarnej, srebrnej oraz różowej. Idealnie wpasuje się do każdego wnętrza!
Kilka słów od producenta:
"Sercem mniejszego z naszych Oczyszczaczy powietrza jest japoński bezszczotkowy silnik NIDEC. Energooszczędny i cichy, zapewnia wysoką kulturę pracy.
Silnik napędza wiatrak, który wprawia powietrze w pomieszczeniu w ruch, kierując je w stronę oczyszczacza. Zasysane w ten sposób pyły smogowe, alergeny czy mikroorganizmy są zatrzymywane na filtrach HEPA H13 EF 99,97%, węglowym oraz wstępnym. Z urządzenia zaś wylatuje czyste powietrze, wzbogacone o dobroczynne jony przez jonizator plazmowy ION Plasma Air.
Inteligentny charakter oczyszczacza Klarta Forste 4 to m.in. starannie zaprojektowane tryby automatyczne 3 x AUTO Select Mode. Na podstawie odczytów z laserowego czujnika IQ Sensor PM2.5, dobierają one intensywność oczyszczania do aktualnych warunków i Twoich preferencji.
System oceny jakości powietrza oraz algorytmy trybów automatycznych inspirowane są zaleceniami jakości powietrza WHO."
Pewnie zastanawiacie się jak na urządzenie zareagowały koty?
Ja zastanawiałam się nad tym przed podjęciem współpracy, ponieważ czytałam, że większość oczyszczaczy powietrza posiada ultradźwięki. Jednak firma zapewniła mnie, że urządzenie jest całkowicie bezpieczne dla zwierząt. Koty początkowo były zainteresowane, podchodziły, i "wciągały" powietrze noskami. Teraz już przyzwyczaiły się i traktują oczyszczacz jak "swojego" :)
Kusi mnie zakup tego urządzenia, dla nas i dzieci czyste powietrze jest ważne. Jak uda mi się wygospodarować pieniądze to kupie
OdpowiedzUsuńpięknie się on prezentuje, jest idealny do owego wnętrza,
OdpowiedzUsuńnie dość że stylowy to i funkcjonalny super
dyedblonde
Mam go w kolorze czarnym, bo biały u mnie zaraz wyglądałby źle. Przyznam, że pięknie wygląda w bieli. Polubiłam się z tym urządzeniem od pierwszego włączenia, a jak widać na załączonych zdjęciach - genialnie zbiera zanieczyszczenia z powietrza. Jestem pod wrażeniem.
OdpowiedzUsuńLubię, kiedy tego typu przedmioty ładnie się prezentują, nie ingerują klimatycznie we wnętrze, są użytkową dekoracją.
OdpowiedzUsuńUważam, że warto mieć na uwadze zakup tego odświeżacza powietrza, skoro rzeczywiście się sprawdza.
OdpowiedzUsuńZauważyłam, że w ostatnim czasie to urządzenie stało się dosyć popularne. Chyba na prawdę muszę rozważyć jego zakup, szczególnie że jestem właścicielką czworonoga.
OdpowiedzUsuńDobrze, że jesteś wyczulona na takie rzeczy, jak to czy jakieś urządzenie nie będzie przeszkadzało zwierzakom. Jest to też bez wątpienia przydatna informacja dla czytelników :)
OdpowiedzUsuńZawsze chciałam kupić oczyszczacz, ale nie wiedziałam jaki. Teraz już wiem, twój post otworzył mi oczy na to jak ważne jest oczyszczanie powietrza w domu i ile jest w nim syfu.
OdpowiedzUsuń