sobota, 1 maja 2021
Raz, dwa, trzy - teraz Ty! Odkryj sekrety lekkiego makijażu z kosmetykami Max Factor
Wiadomo jak pandemia zmieniłam nasze życie, co za tym idzie zmieniła także nasze podejście do makijażu. Przecież i tak wszystko chowamy pod maseczką, ale można postawić na lekki makijaż w trzech korkach od Max Factor. Podkład, maskara i pomadka pozwolą odkryć sekrety lekkiego makijażu. Podkład Radiant Lift znajduje się w stałej ofercie, za to maskara Divine Lashes i pomadka Colour Elixir Soft Matte to totalna nowość, którą dziś będziecie miały okazję poznać.
Kosmetyki Max Factor często goszczą na moim blogu, jest to jedna z ulubionych firm kosmetyków kolorowych, po którą sięgam.
Podkład RADIANT LIFT
Podkład ma fajne krycie i miękkie wykończenie z fajnym glow, które ładnie rozświetla twarz. Używałam koloru naturalnego, ale niestety u mnie się nie sprawdził. Owszem glow jest piękny i twarz wygląda promiennie, ale po godzinie kolor podkładu zmienia się o ton i nie wygląda to ładnie na mojej twarzy. Podejrzewam, że to kwestia właśnie rozświetlenia. Ja z reguły używam podkładów matujących, w odcieniach z żółtymi tonami. Jedną z zalet podkładu Radiant Lift jest filtr SPF30.
Maskara DIVINE LASHES
Szczoteczka w kształcie klepsydry pozwala dotrzeć nawet do najmniejszych włosków, dokładnie pokrywając rzęsy. Tusz pozwala budować objętość, można pomalować kilka warstw i nic się z nim nie dzieje. Zawiera pantenol, który wzmacnia rzęsy. Lekka formuła tuszu oraz kremowa konsystencja nie powoduje grudek, tusz się nie kryszy i nie rozmazuje.
Pomadka COLOUR ELIXIR SOFT MATTE
Ultralekka formuła, która nawilża mimo matowego wykończenia. Płynna pomadka, której nie czuć na ustach. Zawiera pigmenty, które dostosowują się do ust i pozwalają ukryć niedoskonałości. Szminka zapewnia komfort krycia przez cały dzień, a zawarte w niej woski oraz oleje odpowiadają za nawilżenie.
Dostępna w 8 różnych odcieniach:
- 005 Sand Cloud
- 010 Mutrd Russet
- 015 Rose Dust
- 020 Blushing Ruby
- 025 Raspberry Haze
- 030 Crushed Ruby
- 035 Faded Red
- 040 Soft Berry
Najbardziej z nowości ucieszyły mnie pomadki, bo lubię takie z pędzelkiem w płynie oraz matowe wykończenie. Oczywiście do mnie przemawiają jasne kolorki od zawsze.
Miałaś już okazję używać nowości od Max Factor?
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Ja ogólnie rzadko się maluję, a jak się robić cieplej, to praktycznie w ogóle :)
OdpowiedzUsuń