środa, 9 września 2020
BeGlossy - Aloha! Co znalazło się w sierpniowym pudełku?
Sierpień jest już tylko wspomnieniem, a ja mam dla Was nowości od BeGlossy. Tym razem jestem pozytywnie zaskoczona zarazem zawartością jak i nową szatą graficzną pudełka.
Co znalazło się w sierpniowym pudełku? Firma postawiła na pielegnację, ale znajdziemy też coś z kolorówki. Bardzo lubię te pudełka, bo zawsze znajdę w nich coś dla siebie. Do wielu produktów wracam bardzo chętnie.
Tropical Island to nazwa nowego pudełka od BeGlossy, a co za tym idzie mamy tu produkty wakacyjne.
GLISS - Split Ends Miracle
Szampon do włosów Gliss to totalna nowość od marki Schwarzkopf. Coś dla mnie! Nowa formuła do włosów zniszczonych i rozdwojonych końcówek. Tą nowość możesz znaleźć już w Rossmannie.
DELIA - Coral Hybrid Gel
Lakiery z tej firmy miałam już okazję używać. Aplikacja bardzo przyjemna, bez potrzeby używania lampy UV. Co do trwałości, to mam pewne zastrzeżenia, bo niestety po kilku dniach pojawiły się już odpryski. Paznokcie nie wytrzymały nawet tygodnia, a szkoda bo czerwony kolor był bardzo intensywny i piękny.
AA - Hydro Sorbet Korean Formula
Krem w pięknym opakowaniu, kolor iście wakacyjny. Blue Bomb, czyli krem silnie nawilżający. Co do używania, na noc jak najbardziej. Pod makijaż krem się nie sprawdza. Tworzą się kluski w połączeniu z podkladem. Zauważyłam, że krem faktycznie nawilża, ma lekką formułę. Ładny, delikatny zapach. Krem przynosi ulgę i czuć fajne uczucie chłodu na twarzy.
CONCERTINO - Antybakteryjny krem do rąk
Antybakteryjne kosmetyki jak wiecie są teraz na topie. Prawie każdy używa zeli, kremów czy płynów. Ja też noszę żel w swojej torebce i od niedawna także ten krem. Jak wiecie, cała ta dezynfekcja strasznie wysusza dłonie. Krem od Concertino nie dość, że jest antybakteryjny, to jeszcze nawilża. Świetny produkt w czasach pandemi.
AA WINGS - Eyeliner w płynie
Wow Grow, czyli eyeliner z biotyną. Wodoodporna formuła, ale jednocześnie można zmyć go za pomocą ciepłej wody. Eyeliner jest dostępny w 5 wariantach kolorystycznych. Ja w swoim pudełku znalazłam kolor niebieski.
Ja niestety nie umiem malować kresek eyelinerem, sprawia mi to trudność. A w dodatku na opadającej powiece nie wygląda to dobrze. Także eyeliner to niestety produkt nie dla mnie.
MARION - Maska na tkaninie
Dwie maski na okolice oczu. Efekt Motyla i Koci Zmysł. Ta pierwsza nawilża delikatną skórę i koi zaczerwienia. Za to Koci Zmysł odświeża i poprawia kondycję skóry.
Nie miałam jeszcze okazji ich użyć, więc może w najbliższy weekend uda mi się zrobić małe, domowe spa.
CANNABIGOLD - Kapsułki
W opakowaniu znajduję się 10 kapsułek, które są bogactwem kannabinoidów, terpenoidów i flawonoidów. Jedna kapsułka zawiera 10 mg CBD. Kapsułki są niewielkie, a ile mają drogocennych składników.
Czy wpadło Wam coś w oko z tej edycji? Mi najbardziej przypadł do gustu szampon oraz krem do rąk. Ogólnie całe pudełko oceniam na wielki plus!
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Fajna zawartość pudełka!:)Kilka rzeczy sama z chęcią bym spróbowałam :)
OdpowiedzUsuńNiektóre naprawdę fajne 😊
UsuńZ reguły nie lubię pudełek kosmetycznych, ale ta wersja mi się bardzo podoba.
OdpowiedzUsuńTa wersja jest naprawdę warta uwagi 😊
UsuńZawartość niekoniecznie mnie kupuje, ale pudełko, szata graficzna, owszem ;)
OdpowiedzUsuń