Autor szablonu: Ariana dla WS | Blogger | X | X | X | X

poniedziałek, 21 maja 2018

Pharmaceris - specjalny krem natłuszczający - seria E-EMOTOPIC do twarzy i ciała - ratunek dla osób z AZS !
Hej Kochani !

          Coraz bardziej wciąga mnie pisanie postów, najbardziej tych kosmetycznych, ale nie tylko takimi mam zamiar Was męczyć. Ciągle jednak brakuje mi czasu i organizacji dlatego wszystko tak bardzo rozciąga się w czasie.












          Dziś napiszę coś więcej o cudeńku jakie udało mi się odkryć a mianowicie o specjalnym kremie natłuszczającym firmy Pharmaceris seria E-Emotopic. Kupiłam go skuszona okazją w aptece z zamysłem znalezienia ratunku dla mojej skóry, niestety poprzedni krem szybko się przyzwyczaił do mojej cery i zaczął mnie strasznie wysuszać. Krem należy do grupy tych tłustych na bazie oleju konopnego, ma za zadanie pomóc zniwelować pieczenie oraz suchość. Pierwsze wrażenie podobno jest najlepsze, a więc takie było po nałożeniu kremu, twarz wciągnęła jak "gąbka". Kremu pierwszy raz użyłam na noc z racji tego, że jest tłusty nałożyłam małą ilość.

         Pojemność na plus 75 ml, w ulotce napisane jaką ilość kremu aplikować na poszczególne partie ciała. Rozpiska jest stosowana na przykładzie jednej łyżeczki kremu na oczyszczoną skórę twarzy. Możemy nakładać krem także na powieki i nie powoduje on podrażnień w tych okolicach. Nie zawiera sterydów, jest bezzapachowy. Bez parabenów, barwników i substancji zapachowych. Można go stosować także u dzieci od 1 dnia życia.










         Seria E-Emotopic to seria przeznaczona w szczególności dla osób z atopowym zapaleniem skóry. Świetnie sprawdzi się w sytuacjach awaryjnych kiedy nasza skóra potrzebuje natychmiastowego ratunku a także doskonale zda egzamin w codziennym stosowaniu czy też użyty pod makijaż, szybko się wchłania. Krem stosuję już od jakiegoś czasu, cena adekwatna do jakości (27,00 zł) ja kupiłam go w promoacji w aptece DOZ w przecenie za (20,00 zł) zaczęłam używać go na noc jak wcześniej pisałam, ale od kilku dni stosuję także na dzień i świetnie się sprawdza, daje mi to czego oczekiwałam od tych składników. Atopowe zapalenie skóry to bardzo skomplikowane schorzenie, czekam na wizytę u dermatologa, ale już dzwoniłam i pani doktor powiedziała, że krem jest jak najbardziej ok, więc stosuję go sobie i co najlepsze widzę efekty. Skóra jest odżywiona, promienna i bardziej elastyczna.











          Specjalny krem natłuszczający radzi sobie super z suchymi skórkami, od kilku tygodni nie wychodzą mi także "niechciane niespodzianki". Mam tylko nadzieje, że moja skóra nie zrobi mi psikusa i nie przyzwyczai się tak szybko jak do poprzedniego kremu, jaki Wam polecałam. Pamiętajcie też, że to co Wam polecam, nie zawsze musi być dobre dla Was. Każdy z Nas ma inną skórę i inny rodzaj cery. Seria Emotopic jest przeznaczona także dla dzieci, więc jeśli jakieś mamy mnie czytają to może warto zapytać pediatry co sądzą o tym kremie i składzie. Kremu można także używać na inne partie ciała ( u mnie suche kolana i łokcie) działa świetnie i tak kojąco.










          Na początku używałam kremu dwa razy dziennie, tego wymagała moja skóra lub nawet kilka razy dziennie - teraz używam tylko raz dziennie i jestem zadowolona. Od jakiegoś czasu zaczęłam patrzeć na składy kosmetyków (tak wcześniej kupowałam z polecania, jak pewnie większość z Was) teraz staram się wybierać kosmetyki które nie posiadają alkoholu, ponieważ to on jest głównym winowajcą wysuszania mojej skóry, oczywiście nie każdy alkohol robi takie niespodzianki, ale może o rodzajach alkoholu w kosmetykach napiszę Wam oddzielny post.

SKŁAD KREMU :

- woda oczyszczona 

- emolienty : olej konopny, olej canola, olej parafinowy 
- hialuronian sodu (posiada wyjątkową właściwość wiązania wody)
- glicerol (grupa dobrych alkoholi)
- hydroksyacetofenon (pełni rolę konserwantu)
- ekstrakt z wiciokrzewów (pomaga w procesie kojenia, łagodzenia i wygładzania)

          Trochę dziwnych i trudnych do wymówienia słów się pojawiło u góry, ale co nieco Wam wytłumaczyłam i mam nadzieję, że jest w miarę jasne :)

Teraz coś więcej o emolientach.
Olej konopny odżywia i regeneruje naskórek od środka oraz dodatkowo łagodzi podrażnienia, świąd oraz zaczerwienienia. 
Olej canola mniej znany w przemyśle kosmetycznym, świetnie wspomaga działanie łagodzące podrażnienia oraz co ważne ma naturalne właściwości kojące.
Olej parafinowy jest dodawany do wielu kosmetyków, czytałam że lepiej go unikać, ogólnie olej nie ma żadnej istotniej funkcji nawilżania, natłuszczenia czy łagodzenia. Stosowany jest jako wypełniacz, nadaje kosmetykom gładkość oraz kremową konsystencję. Dodatkowo parafina zostawia na naszej skórze warstwę, która ma chronić naszą cerę przed zagrożeniami, dzięki niej woda nie wyparowuje z naskórka, tworząc barierę ochronną.











          Podsumowując krem nadaję się dla osób z AZS, dla osób które miejscami mają przesuszoną skórę do codziennego stosowania. Pamiętajcie, aby uzyskać zadowalający efekt gładkiej i odżywionej skóry musimy taki krem stosować w miarę regularnie.
Ja zastanawiam się jeszcze nad zakupem innych produktów z serii E-Emotopic, bo opinie są jak najbardziej pozytywne. Myślę, że w aptece można uzyskać próbki tych produktów, więc warto zapytać :)









         Do następnego Kochani!


Zapraszam także na moje konto na INSTAGRAMIE tam będziecie na bieżąco :)


Buziaczki i do następnego! 

21 komentarzy:

  1. Uwielbiam Twoje wpisy :* A recenzja o kremie naprawdę brzmi zachęcająco 😍

    OdpowiedzUsuń
  2. Kochana ! szczerze zabiłaś mnie tą recenzją ! świetny wpis <3 jutro kupuję ten krem i mam ogromną nadzieję, że sprawdzi się u mnie tak jak u Ciebie <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo mi miło :) daj znać jak u Ciebie działa :)

      Usuń
  3. Pharmaceris sprawdza sie u mnie genialnie :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie miałam pojęcia o tym, że ta marka posiada w swoim asortymencie taki produkt ;)

    Mój BLOG

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No widzisz, jak firma może zaskoczyć Kochana :)

      Usuń
  5. słyszałam o tej firmie, ale jeszcze nie miałam okazji nic testować. bede sie musiała pokusić.

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie choruję na AZS, tak więc nie używam takich specyfików, ale o tej firmie słyszałam różne opinie.

    OdpowiedzUsuń
  7. Lubię kosmetyki tej marki, ten krem miło wspominam, synek ma AZS pomagał man bardzo.

    OdpowiedzUsuń
  8. Ja nie mogę w ogóle kremów używać a szkoda bo recenzja całkiem fajna

    OdpowiedzUsuń
  9. Bardzo przydatna recenzja, może sięgnę po niego w sezonie zimowym, bo wtedy moja skóra cierpi na nadmierne wysuszenie ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Ja nie mam przesuszonej skory, ale ciekawa jestem jakby się u mnie sprawdził. Czy nie byłby za tłusty :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Przydałby mi się taki krem do rąk, bo mam okropnie suche!

    OdpowiedzUsuń
  12. Bardzo podoba mi się Twoje podejście do pielęgnacji, mam podobne! Każda z nas ma inną skórę i wymagania :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Cześć witam cię bardzo serdecznie w ten piękny majowy dzień trafiłam tutaj do ciebie przez swojego Instagrama to też Postanowiłam zostawić po sobie kilka słów Zacznę od tego że bardzo mi się podoba kolorystyka na twoim blogu jest miła dla oka a to najważniejsze dla czytelnika by było miło na blogu i by było o czym czytać Przyznam szczerze że bardzo Zaciekawił mnie ten krem gdyż ja też borykamy się suchą skórą więc przydałby się na poszczególne partie skóry za to właśnie lubię blogi urodowe że można dowiedzieć się czegoś ciekawego i że pod wpływem recenzji oczywiście tej pozytywnej można się na coś skusić i przetestować na sobie pozdrawiam cię bardzo serdecznie Życzę przyjemnego dnia i wszystkiego dobrego dla ciebie i twoich bliskich


    �� odnowionaja.blogspot.com

    Zapraszam Cię serdecznie na bloga swej Przyjaciółki Agnieszki , która chwyta piękne chwile w swój obiektyw , ale również pisze życiowe przesłania z serca dla drugiego człowieka .

    Pozdrawiam serdecznie Sylwia

    OdpowiedzUsuń
  14. Moja cera nie należy do atopowych imprezie krem byłby zbyt treściwy, ale z chęcią sprawdzę inne produkty tej marki bo skore mam mega wrażliwa i sucha, dodatkowo wiecznie mnie swędzi. Życzę Ci by skora się jednak nie przyzwyczaiła, znam ten ból niestety

    OdpowiedzUsuń
  15. Produkty od Emotopoic sprawdziły się u nas rewelacyjnie. Córka ma atopowe zapalenie skóry i tylko one działają. Od kiedy ich używamy nie ma żadnych problemów skórnych ��

    OdpowiedzUsuń

Zostawiając komentarz wyrażasz zgodę na gromadzenie danych osobowych zawartych w komentarzu takich jak np. nick, imię i nazwisko, adres e-mail. Dane te nie będą wykorzystywane przez Administratora Bloga.